Na niedalekie wypady dobry jest każdy czas, byle nie padało. Pewnej lutowej niedzieli wybraliśmy się więc do elektrowni wodnej w Straszynie. Od
1983 roku stanowi ona główne źródło ujęcia wody pitnej dla Gdańska, nie jest więc udostępniona dla turystów. Obejrzeliśmy ją tylko z zewnątrz. Elektrownia zbudowana została w 1910 roku, jako pierwsza na Raduni.
Radunia to rzeka wypływająca z Kaszub, mająca charakter
górski. Na długości 105 km, spad od źródła do ujścia wynosi aż 162 m. Na jej
przebiegu zbudowano w XIX i XX wieku aż osiem elektrowni, które zasilały w
energię elektryczną Gdańsk. Tworzą one unikatowy kompleks „kaskady rzeki
Raduni”. Są to elektrownie w Rutkach, Łapinie, Bielkowie,
Straszynie, Prędzieszynie, Kuźnicach, Juszkowie i Pruszczu Gdańskim. Tworzą one
system kaskadowy, co oznacza że większość z nich pracować musi jednocześnie.
Inwestycja powstała z inicjatywy Rady Powiatu "Gdańsk
Wyżyny" w celu zapobiegania wiosennym powodziom, podczas których wody Raduni zagrażały terenom na przedpolu fortów gdańskich (rejon na południe od
miasta wzdłuż Motławy). Zbiornik retencyjny w Straszynie miał ograniczyć spływ
wód roztopowych i zatrzymać rumowisko wleczone przez wezbraną Radunię. W procesie budowy powstał zbiornik zapory- Jezioro
Goszyńskie (Straszyńskie).
Elektrownia straszyńska została
oddana do użytku 1910 roku i jest czynna do dzisiaj. W skład kompleksu wchodzą: siłownia, dwa kanały odpływowe, potężny jaz z wielką
kaskadą, kilka zabytkowych budynków pracowniczych. Początkowo w elektrowni pracowały dwa hydrozespoły
składające się z turbin Francisa o osi poziomej zamontowanych w kotłach
stalowych i generatorów, jednak w 1935 roku, ze względu na lepsze rozpoznanie
możliwości energetycznych stopnia wodnego oraz rosnące zapotrzebowanie na
energię elektryczną, dobudowano trzeci hydrozespół, o największej mocy i
przepływie, składający się z turbiny śmigłowej pionowej i generatora. Ta pierwsza i najbardziej znacząca modernizacja elektrowni
była podyktowana również potrzebą przystosowania Straszyna do pracy w kaskadzie
z powstałymi w latach dwudziestych siłowniami w Łapinie i Bielkowie.
Podczas wojny elektrownia również pracowała, jednak tuż przed wyzwoleniem
Niemcy uszkodzili budowle hydrotechniczne i wywieźli część wyposażenia. Tylko dzięki pomocy miejscowej ludności udało się odzyskać urządzenia. Po naprawie uszkodzeń, 1 9 czerwca 1945 roku, po raz pierwszy napięcie podano do
zasilania gdańskiej sieci tramwajowej. W elektrowni pracują do dziś podstawowe
urządzenia - hydrozespoły, stanowiące pierwotne wyposażenie, zbudowane o czym
informują tabliczki na obudowie turbiny, w 1909 roku, a trzeci w 1937.
Zbiornik elektrowni, zwany jeziorem Goszyńskim lub
Straszyńskim stanowił w latach powojennych, do wczesnych 70-tych ubiegłego wieku,
ośrodek wypoczynkowo-rekreacyjny dla okolicznej ludności i gdańszczan. Jest to dogodne miejsce do rozpoczęcia spływów kajakowych
dolną Radunią.
Elektrownia ze względu na charakterystyczny kształt została
nazwana „zameczkiem wodnym”.
Domy w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni.