poniedziałek, 23 lipca 2018

Ogród botaniczny w Orlu

          Upały trzymają, że w weekendy nie chce się już pracować. Zawzięliśmy się więc w jeżdżeniu. Ostatnia sobota i niedziela była na Kaszubach. Znajduje się tam w niewielkiej miejscowości Orle, prywatny ogród botaniczny. Byliśmy już tam kiedyś przed bramą, niestety ogród jest udostępniany tylko dla zorganizowanych grup. Jedyną możliwością zwiedzenia go jest pobyt w pensjonacie. Jest to kameralne miejsce z miejscami noclegowymi dla wędkarzy i ich rodzin oraz tych, którzy chcą zwiedzać ogród botaniczny. Na miejscu jest restauracja, bar, plac zabaw dla dzieci, basen kąpielowy. Jest też bilard, sauna, jaccuzi, ale my z tego nie korzystaliśmy.




              Sąsiedztwo lasu, więc dobre miejsce dla grzybiarzy. Jezioro może być rajem dla wędkarzy, czy aby popływać. Łódki czekają na chętnych. Można też usiąść na pomoście i zająć się kontemplacją swojego życia.









          W zaroślach, tuż nad brzegiem jeziora, wydeptaną ścieżką można przejść od kładki do kładki, obserwując jezioro.






             Na tarasie, albo nieco dalej na ławeczkach ukrytych wśród otoczonej zielenią pergoli można wypić pyszną kawę lub co kto woli.



       Miejsc do posiedzenia jest sporo. Ławeczki stoją w różnych miejscach ogrodu. Są też miejsca na ognisko i pieczenie kiełbasek.




        Spacerować można wytyczonymi alejkami, ale też podchodzić do okazów bezpośrednio po trawie. Na terenie ogrodu są aleje: lipowa, z dębu czerwonego, platanowa, z leszczyny tureckiej. Jest bindaż z grabu, jary: mokry, tajemniczy.


























              Jest też całkiem spory ogród chiński, a właściwie jak mówią właściciele, ogród kamienno- wodny z elementami chińskimi.












































             W zgromadzonej dużej ilości roślin są kolekcje  drzew i krzewów takich jak ; dęby, klony, buki, kasztanowce, brzozy, derenie, magnolie, kaliny, świerki, sosny, miłorzęby, cyprysiki, jałowe, żywotniki, jodły, metasekwoje. Chodziłam jak urzeczona, rejestrowałam i planowałam co jeszcze nadawałoby się do naszego ogrodu. 



























































              Ogród w Orle nie jest zwykłym ogrodem. To chyba najmłodszy, bo założony w 1995 roku, a od 2010 roku formalnie uznany, ogród botaniczny w Polsce. Jest ogrodem prywatnym. Pierwszy publiczny ogród botaniczny powstał w 1333 w  Wenecji. W Polsce pierwszym był Królewski Ogród Botaniczny w Grodnie, założony w 1775 roku przy tamtejszej Królewskiej Szkole Lekarskiej. Jak przeczytałam na stronie ogrodu w Orlu, jego właściciele  mówią," że jest miejscem powstałym z marzeń o przedłużeniu naszego istnienia na ziemi. Z wielkiego pragnienia, żeby zostawić po sobie ślad, który nie będzie tylko niszczeniem naszego środowiska". To będzie piękny ślad, bo już taki jest. Mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę o innej porze roku.