poniedziałek, 3 grudnia 2018

Pałac w Leźnie

               Często  to co najbliżej jest najmniej znane. Do pałacu w Leźnie wybieraliśmy się wielokrotnie. Po drodze, na kawę, na obiad. Każda okazja byłaby dobra, ale odwlekaliśmy. Wreszcie się udało. Byliśmy tam w połowie października.


             Historia Leźna sięga XIV wieku. Przeszło wiele zmian, aby dotrwać do obecnego stanu.  Pierwsza własność była z nadania krzyżackiego  od 1338 roku. Po upadku Krzyżaków dobra stają się własnością polskiego króla. W 1623 roku majątek przechodzi na niedługi czas w ręce gdańskiego rodu Giese , po czym wraca do dóbr królewskich. W roku 1681 jest tu hrabia Jan Jerzy Przebendowski, uczestnik bitwy pod Chocimiem, a od 1703 roku podskarbi koronny. To on w latach 1720 - 1722 wznosi w Leźnie pałac otoczony krajobrazowym parkiem. Pałac opisywany był jako dwupiętrowy, ceglany, w kształcie podkowy o rozpiętości 56 metrów. Pisano o nim, ze porównywać go można do krzyżackich zamków, a całe Prusy nie widziały takiego gmachu. Po Przebendowskich, byli tam Grabowscy i wówczas dochodzi do jego upadku. Majątek zlicytowano. Nabył je wówczas wrocławski bankier Helffenstein i przywrócił dawną świetność.  Podczas wojen napoleońskich stacjonują w nim wojska francuskie i następuje kolejna dewastacja. Od ówczesnych właścicieli, w 1832 roku nabywa go  Friderich Hoene, właściciel sklepu w Gdańsku. W jego rękach pozostaje do 1945 roku, czyli do końca II wojny światowej. Hoene w 1884 roku podejmuje gruntowną przebudowę pałacu i parku, w wyniku czego powstaje istniejący do dzisiaj kompleks. W okresie powojennym następuje jego dewastacja przez Armię Czerwoną, upaństwowienie majątku i działania PGR. W 1994 roku pałac będący w opłakanym stanie, wraz z częścią dawnego majątku staje się własnością Uniwersytetu Gdańskiego. Poddano go renowacji, zaaranżowano całkowicie ogołocone wnętrza. Obecnie jest w nim hotel i restauracja. Uważa się go za jeden z najpiękniejszych pałaców na terenie Polski północnej.