środa, 28 lutego 2018

Rejs do Błotnika VII/2012

          Niedawno w Błotniku oddano nową przystań. Byliśmy "sprawdzić " samochodem. Pogoda jest ładna, więc tym razem popłynęliśmy. Pożegnaliśmy nasze kaczki na przystani i ruszyliśmy na Motławę i Zatokę. 












        To był rejsik na jeden dzień. Noc w domu, a rano kierunek Błotnik. Mieliśmy nawet gości i był grill na łodzi. Zachód słońca był piękny.
















         / lipiec 2012 /

wtorek, 27 lutego 2018

W Borach Tucholskich Iwiec Tuchola VI/ 2012

           Boże Ciało zawsze  wypada w czwartek. Jeśli do tego dodamy dzień urlopu w piątek, to mamy w sumie cztery dni wolnego. I tak zrobiliśmy. Wybraliśmy się w Bory Kociewskie do Iwca. Jest to niewielka wieś, a jednak druga co do wielkości w gminie Cekcyn.
         Powstała w drugiej połowie XVIII wieku. W 1889 roku do Iwca przybył pierwszy ewangelicki kaznodzieja, który na początku spotykał się z wiernymi w miejscowej szkole, a latem na świeżym powietrzu. W  rok później powołano parafię ewangelicką, w której skład weszło ponad 30 miejscowości. Dom modlitwy i pastorówka powstały w 1895 roku, kościół w roku 1896. W 1913 roku wspólnota ta liczyła 1362 wiernych, z czego 411 mieszkało w Iwcu. Ostatni proboszcz ewangelicki sprawował posługę w Iwcu w latach 1918-1926. Później sprawy bieżące dotyczące funkcjonowania zboru załatwiał pełnomocnik, mieszkający w pastorówce. W roku 1939, w czasie masowych egzekucji w Rudzkim Moście, spośród około 560 pomordowanych Polaków zginęło tam 12 mieszkańców Iwca. Najmłodszy miał 25 lat, najstarszy 71 lat. Zachował się tutaj XIX-wieczny cmentarz ewangelicki z około 100 grobami, odrestaurowany w roku 2005 przez Stowarzyszenie Światło. Miejscowy kościół z roku 1896, pierwotnie ewangelicki, po roku 1945 planowano rozebrać na cegłę. Przed zniszczeniem obronił go sołtys Antoni Chechła, w wyniku czego ocalały kościół przekazano katolikom i konsekrowano w październiku 1945.
My trafiliśmy na procesję Bożego Ciała.











                      Integralnymi częściami wsi są Karpaty, Kochelno i Mały Iwiec. Niewiele się tam dzieje. Wiejski sklepik, szkoła, przystanek autobusowy.
     Popołudnie ciche i spokojne. Jak w powieściach, polska wsi sielska, anielska. 











              Pojechaliśmy też do Tucholi, stolicy Borów Tucholskich. Miasto leży nad rzekami
 Brdą, Hozjanną i Kiczą oraz nad jeziorami Głęboczek, Mielonek i Zamkowe. To ostatnie
wyschnięte i zarośnięte.
    Tuchola prawdopodobnie, pełniła pierwotnie rolę osady handlowej dla kasztelańskiego grodu w Raciążu. Świadczy o tym pierwotny, owalny kształt rynku, charakterystyczny dla osad słowiańskich, oraz wielkość osady w momencie konsekracji kościoła w 1287 roku. Z osady o charakterze handlowym bardzo szybko przekształciła się w centrum administracyjne stając się siedzibą lokalnych władz. Przez miasto przebiegał ważny szlak handlowy z Gdańska  przez Nakło nad Notecią  w kierunku Wielkopolski, Śląska i Czech Miasto założył gdański książę Sambor I lub Mściwój II.  To właśnie Mściwój II w 1287 roku zaprosił do Tucholi  gnieźnieńskiego arcybiskupa celem konsekracji kościoła. Pierwszą lokację miasta, jeszcze na prawie polskim, otrzymała Tuchola już w XIII wieku. Jednak potwierdzony na piśmie przywilej lokacyjny dla Tucholi wystawiono w  1346 roku przez Wielkiego mistrza krzyżackiego. Ówczesna Tuchola składała się z  części, miejskiej i zamkowej. Zabudowa wewnątrz miasta była głównie drewniana, a do murowanych obiektów zaliczała się gotycka fara pw. św. Bartłomieja oraz ratusz. Murowany prawie w całości był również kompleks zamkowy. Tak miasto, jak i zamek otaczały mury obronne i system fos. W 1330 roku Tuchola stała się siedzibą komtura. Po bitwie pod Grunwaldem  miasto i zamek poddały się bez walki Polakom. We wrześniu Krzyżacy sprowadzili posiłki z Brandenburgii, które zajęły miasto, ale załoga zamku broniła się nadal. Krzyżacy podstępem wymusili poddanie się zamku, wykorzystując do tego celu grupę rycerzy udających Polaków. W 1466 roku Tuchola weszła w skład polskich Prus Królewskich wchodząc do majątku królów polskich. W XV i XVI w. przechodziła okres prosperity. Potop szwedzki to  upadek miasta Znacznym zniszczeniom uległa okolica miasta, jak i  sam zamek, w którym eksplodował magazyn prochu i amunicji. Ponadto w 1657 r. miasto spustoszyła zaraza, a w 1685 r. poważny pożar dopełnił dzieła zniszczenia i do połowy XVIII w. miasto nie odbudowało zniszczeń. W 1772 r. wraz z  I rozbiorem Tucholę włączono do Królestwa Prus.Tuchola była wówczas jednym z najmniejszych miast na Pomorzu . W 1781 roku Jan Filip Voigt podpalił zabudowania przykościelne w celu zdobycia zgromadzonych tam kosztowności. Spłonęła wówczas gotycka fara pw. św. Bartłomieja, ratusz i większa część zabudowy miasta. Planowano wówczas przeniesienie miasta do pobliskiej osady Rudzki Most,  lecz mieszkańcy postanowili pozostać na dawnym miejscu. W 1914 r. w Tucholi założony został niemiecki obóz jeniecki, w którym przebywali głównie jeńcy rosyjscy i rumuńscy, a także francuscy, angielscy i włoscy.  W 1922 r. obóz został zlikwidowany, a rok później jego pozostałości rozebrano.
          Obecnie miasteczko sprawia bardzo pozytywne wrażenie.

















             Odwiedziliśmy też Muzeum Borów Tucholskich. W sali poświęconej historii miasta makieta średniowiecznej Tucholi


i  makieta rynku z lat dwudziestych XX wieku.


                W zrekonstruowanej Chacie Borowiackiej sprzęty codziennego użytku. kierzynka do wyrobu masła, magiel, kołowrotek i inne kuchenne sprzęty. Drugie pomieszczenie to izba z łóżkiem, skrzynią posagową, stołem, domowym ołtarzykiem, maszyną do szycia oraz codzienne i odświętne stroje.







        / czerwiec 2012 /