sobota, 28 września 2019

Kliczków / lubuskie i dolnośląskie/

           Byłam trochę zła, bo w Bolesławcu miałam za mało czasu i pozostał niedosyt. Tyle jeszcze było do zobaczenia, ale w Kliczkowie był określony czas. Chciałam wrócić potem do Bolesławca, ale moi współwycieczkowicze już nie chcieli. Troje na jednego, przegrałam. Moja złość była tym bardziej wielka, że w Kliczkowie nie było możliwości zwiedzania, bo było wesele, jakieś walne zgromadzenie i ponoć na facebooku o tym pisali. Na stronie zamku nic o tym nie było. Mogliśmy zobaczyć zamek tylko z zewnątrz. Do Bolesławca jeszcze muszę kiedyś wrócić.
      Zamek Kliczków  początek swój ma w 1297 roku. Powstał wówczas murowano-drewniany zamek na prawym brzegu Kwisy jako  system warowni granicznych książąt świdnicko-jaworskich. Ufundowany prawdopodobnie przez Bolka I Surowego do obrony przed najazdami czeskimi. W roku 1579 Rechenbergowie otrzymują od cesarza Rudolfa II zamek wraz z folwarkiem jako lenno. Przebudowują go na rezydencję renesansową.. Potem zmienia kilkakrotnie właścicieli, aż w 1747 roku majątek kliczkowski nabywa rodzina von Promnitz, potem Solms-Baruth od 1767 aż do konfiskaty majątku przez nazistów podczas II wojny światowej.  W latach 1877-1918 na zaproszenie właściciela dóbr w Kliczkowie gościł wielokrotnie cesarz niemiecki Wilhelm II. Majątek przetrwał II wojnę światową bez większych zniszczeń, by w 1945 roku zostać doszczętnie rozgrabiony przez Armię Czerwoną i szabrowników podążających za frontem. Został po wojnie siedzibą nadleśnictwa. Od roku 2007 Centrum SPA.
































           Na Zamku  znajdują się teksty propagandowe datowane na lata 40-te XX wieku.



        Z ciekawostek, zamek w Kliczkowie oferuje największą liczbę miejsc hotelowych wśród obiektów zabytkowych w południowej Polsce, 219 miejsc w 89 komnatach.
W 2015 roku  hotel znalazł się w zestawieniu "TOP 10 hoteli w zamkach w Polsce".
W 2016 roku nominacja w plebiscycie "National Geographic" w 6 edycji konkursu "7 Nowych Cudów Polski".
Posiada Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej "Najlepszy Produkt Turystyczny".
Zamek dla zwiedzających otwarty jest w soboty, niedziele i święta w godz. 12.30, 13.30, 15.00 i 16.30. Ostatnie tylko w teorii. 
        Pospacerowaliśmy, niestety, nawet nic nie można było zjeść, bo wesele itd, więc głodni pojechaliśmy do Zgorzelca.

Brak komentarzy: