sobota, 28 września 2019

Brunów / lubuskie i dolnośląskie/

               Zaledwie dwadzieścia minut drogi dzieliło nas od kolejnego pałacu, w Brunów. Historia tego miejsca sięga XV wieku. Z tego okresu pochodzi pierwsza wzmianka o dworze. W latach 1740 - 1750 właścicielem majątku został hrabia von Schmettau. Za jego sprawą dokonano przebudowy starego dworu w niewielki barokowy pałac. Trzydzieści siedem lat później właścicielem Brunowa stała się rodzina von Schweinitz. Trzy tygodnie po nabyciu majątku, wybuchł pożar w czasie którego spłonęły wszystkie zabudowania. Na zgliszczach Schweinitzowie wznieśli nową neobarokową, dwukondygnacyjną rezydencję. Kolejni właściciele pałacu rozbudowali pałac. Z tego okresu pochodzi stajnia z powozownią oraz park. W latach 1900 - 1901 powstało skrzydło południowe pałacu wraz z oranżerią i ośmioboczną wieżą. W latach 30-tych XX wieku utworzono tu szkołę Hitlerjugend. Po wojnie pałac ulegał stopniowej dewastacji. Od 2004 roku ma nowych właścicieli, którzy uratowali go przed całkowitym zniszczeniem. Mieszczący się w nim hotel został uznany przez internautów za najlepszy obiekt turystyczny w Polsce.


















              Ten dzień miał chyba najbardziej wypełniony program. Na pałac brunowski musiała wystarczyć godzina i trzeba było ruszać dalej, a dalej była Legnica.

Brak komentarzy: